12 maja 2013

High Fashion: Wypad do Mamusi.

Proszę Państwa, hicior sezonu.
Wybieraliśmy się z Kamilem do mej Familii. No wiadomo, szyk i elegancja musi być. Kamil się trochę stresował jak wypadnie. Skomponował zatem taki o to powiewny, wiosenny zestaw:


Zacznijmy od dołu. Dżinsy jasne, jak letni powiew bryzy morskiej wśród spienionych fal Bałtyku. Marynarka niczym uśpiony wulkan skrywająca pod sobą drzemiące piękno koszuliny.
I ta czapka... sycylijskie słońce opiewające ten jakże szlachetny umysł! 

Na szczęście w ostatniej chwili kreacja została zmieniona. Ale doceniam zamysł artystyczny Kamila.

Dopisek Kamila:
Tak naprawdę to szukałem kompromisu pomiędzy mocnymi kolorami, które Karolina tak lubi a moim stonowanym stylem.Czapka żółto-niebieska nawiązuje do miasta Gdynia. Zaś do błękitno-białego białego zestawu dodałem marynarkę aby dodać odpowiedniego kontrastu. Nie wiem, mi tylko czapka wydawała się obciachowa.... A Wy jak uważacie? High-fashion czy kicz-fashion?

4 komentarze:

  1. Czytam wpis Karoliny, oglądam zdjęcie - myślę: "Dobrze, że go przebrała" ;P
    Czytam dopisek Kamila - myślę: "Ta argumentacja ma sens".
    Sama już nie wiem, co myślę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judym i jego rozdarta sosna pozdrawia ;-)

      Usuń
    2. Wstyd, ale rozdartą sosnę musiałam wygooglować ;P

      Usuń
  2. ej, powoli się do tej kreacji przyzwyczajam. oczywiście bez czapeczki :D

    OdpowiedzUsuń