25 marca 2012

Weekend

Pracowicie w sobotę, leniwie w niedzielę. Nie chce się wracać do poniedziałku.
a na parapecie- zielono!

Dopisek Kamila:
Tak sobie teraz myślę, że sałatka była najprostsza na świecie, bo mocno przypomninała grecką, mimo to bardzo mi smakowała. Przepis:
  • mieszanka zielona (sałaty, rukola)
  • pomidor
  • oliwki (plasterki)
  • ser kanapkowy (fetopodobny)
  • sos (ocet balsamiczny, sok z cytryny, olej z pestek winogron)
  • sól, pieprz, bazylia
Karolina dopisuje:
Od kiedy Ty się za blog kulinarny wziąłeś?
Jeszcze opisany w takiej męskiej postaci (:

8 komentarzy:

  1. Żeby tyle słońca zawsze tyle było :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jestem ze soba oswojona, lubię siebie - nawet przesadnie. tylko mam świadomość, ze on jest dla mnie za dobry.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mężczyzna pracuje, kobieta robi zdjęcia - idealny podział obowiązków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracowicie od 12.36? Myślę że to idealna pora, żeby zacząć robić cokolwiek. Chociażby celkolować ściany. :)

    OdpowiedzUsuń