5 maja 2012

Pocztówki z majówki.


Kamil z pewnością napisze więcej. Tymczasem ja kumuluję świeże, jeszcze, wspomnienia minionych dni w głowie i na ekranie. Nie całkiem pełne. Nie całkiem oczywiste. Lekkie wydźwięki chwil.
Niech słońce świeci bardziej, promienniej i cieplej w najbliższym czasie.

Dopisek Kamila:
Lol, dwa nawet ja zrobiłem :).  A ta ostatnia pocztówka kojarzy mi się z grą Settlers Anniversary, kompletnie nie wiem czemu. A grafomanię uskuteczniać będę po powrocie z delegacji, właśnie kończę się pakować, za 6 godzin będę już na lotnisku, idę spać.



5 komentarzy:

  1. czyżby zdjęcia za Strzelińca? jakże tęsknie za tym miejscem.. tak dawno tam nie byłam..
    ale szlak ginących zawodów to dla mnie cos nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. swego czasu często tam jeździłam. nigdy nie zapomnę sylwestra w karłowie, u stóp samego szczelińca. zasypani śniegiem po pas szliśmy pieszo z kudowy i potem z powrotem. śniegu było tyle, że nic nie jeździło..

    OdpowiedzUsuń
  3. Część zdjęć jest ze Szczelińca ale większość zdjęć jest z Kudowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Majówka w Waszym wykonaniu - coś pięknego! :)

    OdpowiedzUsuń